Raz zasiane ziarno kiełkuje, raz nadszarpnięte zaufanie potem trudno odbudować. Mam nadzieje, że sobie wszystko wytłumaczą ;)
jak łatwo jest zasiać niepewność...
Według mnie powinna powiedzieć mu o swoich wątpliwościach, a nie być naburmuszoną.Pozdrawiam.Agnieszka.
Raz zasiane ziarno kiełkuje, raz nadszarpnięte zaufanie potem trudno odbudować. Mam nadzieje, że sobie wszystko wytłumaczą ;)
OdpowiedzUsuńjak łatwo jest zasiać niepewność...
OdpowiedzUsuńWedług mnie powinna powiedzieć mu o swoich wątpliwościach, a nie być naburmuszoną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Agnieszka.