Amanda ma teraz dużo obowiązków...a co z jej szkołą? Dobrze się uczyła, daje sobie radę? Skoro chce zostać prokuratorem nie powinna robić sobie żadnych zaległości. Zostało to trochę przemilczane...
Bardzo dobre pytanie! Aleksa raczej widziałam jako akuszera jej moralności, erudycji, planów życiowych (młot na facetów mnie ujął), a nie strażnika inkubatora i sw. Mikołaja. Nadzwyczaj bogatego, jak na umowe z NFZ. Coraz mniej go lubię:(
Zgadzam się. Amanda jest licealistką! Powinna skupić się na swojej edukacji i zdrowiu, a nie prowadzić dom. A co będzie po porodzie? Zrezygnuje ze szkoły, żeby zostać w domu i wychowywać dzieci? Aleks chyba nie okaże się facetem, który będzie przeciwny gosposi (i stwierdzi, że od obowiązków domowych jest żona)...
Co do jego pieniędzy, nie jest chyba nigdzie napisane, że nie ma prywatnego gabinetu. Na dodatkowych dyżurach w szpitalu też można sporo zarobić. Lena
Mnie się osobiście wydaje, że prowadzenie domu nie koliduje z nauką. Amanda przecież już prowadziła swój dom i dawała rade. Przecież są jak narazie we dwójke i nikt nie bałagani specjalnie. Co jednak tyczy się szkoły dzięki przerwie i wyjazdowi być może odzyskała choć trochę równowagi psychicznej i z pewnością da rade. A dzieci mogą być pod opiką opiekunki.
Mnie się też wydaje, że nieco gloryfikujecie poczynania Amandy. Przecież nikt nie powiedział, że ona będzie sama sprzątać, sama zajmować się dziećmi i sama gotować. Ma chłopaka, który ma jakoś tam poukładane w głowie (chociaż Wy wolicie lekkoduchów), troszczy się o nią, więc pewnie i pomoże. Długo był sam, więc musiał sam dbać o siebie i dom, to chyba to potrafi. Wiele kobiet w Polsce pracuje, zajmuje się domem, dziećmi i jeszcze się uczy. Nie róbcie z Amandy świętej krowy.
" Wiele kobiet w Polsce pracuje, zajmuje się domem, dziećmi i jeszcze się uczy. " Jak mnie to wk*** właśnie w Polsce, i to że tego jakby wszyscy wymagają, jak kobieta ma pragnienie swojej realizacji w inny sposób, co w sumie za na zachodzie jest często normalne , nie ma poczucia chęci rywalizacji i walki o stanowiska to "robi się z niej świetą krowe ?? " ;) czemu zwyczajnie każdy nie może realizować własnych potrzeb i mieć świadomość że ktoś obok może mieć INNE potrzeby, nie znaczy gorsze. Czytałam sobie ciekawy temacik na innych formach co to ludzie sądzą o tych co akceptują DD, gromy poleciały bardzo dosadne.
Nie, ja nie wymagam, ja stwierdzam tylko, że jak się popełnia błędy, to trzeba za nie płacić. A Amanda jest nieodpowiedzialną szczylówą chociaż może atrakcyjną, która pragnie jedynie kasy, zawsze pragnęła, żyła na dwa fronty i może nawet tego całego Aleksa też nie kocha tylko kocha jego kasę. Jej potrzebą jest posiadanie, to posiada, a zapłaci za to macierzyństwem. Nic za darmo. Jest piękna i pusta jak dzwon. I dziwi mnie, że tego ie widzicie. A co do gromów na zwolennikó dd mogę też jeden wysłać. Nie żyję w takim związku i żyć nie będę.
Amanda nie jest pusta. Jest bardzo inteligentna i rezolutna, robiła wszystko by ułatwić sobie życie i niechcący je skomplikowała, ale nigdy nie chciała porzucić odpowiedzialności za swój czyn. Ona nie chciała usunąć, a urodzić i wychować. Szkoły też nie powinna zawalić tylko i wyłącznie przez macieżyństwo. Myśle że typowo pustym przypadkiem jest Dominika, Amanda natomiast żyła tak jak potrafiła, tak jak wyniosła z domu.
Jest pustą egocentryczką, kasa jest dla niej jedyną wartością i choćby nie wiem co, zawsze będzie arystokratyczną dziwką albo kurtyzaną jak wolicie. Inteligetna i roztropna pewnie ale jej móżdzek łaknie tylko jednego - materialnej wygody. Roztropna dziewczyna się tak nie zachowuje i dla dobrej szkoły i wygodnego życia się nie szmaci. A najbardziej to mnie rozczula, jak oni się nad nią trzęsą, jakby pępkiem świata była. Jeden robi za sponsora, drugi za szofera, na szczęście trzeci tylko pozdrowienia przesyła. Śmiech na sali.
Nie oceniaj wszystkich jedną miarą bo nic nie jest tylko czarne albo białe. Radziłabym poczytać wszystkie części od początku. Może i dziewczyna nie zachowywała się super, ale to nie znaczy, że ktokolwiek miałby prawo od razu ją skreślić i przekreślić całe jej życie. Może i leciała na kasę, ale teraz to się chyba zmieniło. A tak w ogóle to mógłbyś/mogłabyś się przynajmniej zalogować i wtedy się wypowiadać. A jak Tobie blog się nie podoba to nie czytaj i nie komentuj.
Czytam od początku. Jak na razie to wielką przemianę widzę u Majki, u Patrycji dążenie do samorealizacji, a u Amandy coraz bardziej wyrafinowane zeszmacenie. Zalogować, to znaczy? Nie mogę dojść do tego, jak to robicie.
To proste: poniżej masz odpowiedz jako więc ja się loguje przez konto Google. Co do Patrycji i Majki to jak raz przyznam Ci rację. Najbardziej jednak zmiana widoczna jest u Majki. Pozdrawiam
Oj Amanda musiała się na prawdę napracować. Brawo. A co do reszty - Aleks jest świetnym facetem.
OdpowiedzUsuń;)
Amanda ma teraz dużo obowiązków...a co z jej szkołą? Dobrze się uczyła, daje sobie radę? Skoro chce zostać prokuratorem nie powinna robić sobie żadnych zaległości. Zostało to trochę przemilczane...
OdpowiedzUsuńBardzo dobre pytanie! Aleksa raczej widziałam jako akuszera jej moralności, erudycji, planów życiowych (młot na facetów mnie ujął), a nie strażnika inkubatora i sw. Mikołaja. Nadzwyczaj bogatego, jak na umowe z NFZ. Coraz mniej go lubię:(
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Amanda jest licealistką! Powinna skupić się na swojej edukacji i zdrowiu, a nie prowadzić dom. A co będzie po porodzie? Zrezygnuje ze szkoły, żeby zostać w domu i wychowywać dzieci? Aleks chyba nie okaże się facetem, który będzie przeciwny gosposi (i stwierdzi, że od obowiązków domowych jest żona)...
UsuńCo do jego pieniędzy, nie jest chyba nigdzie napisane, że nie ma prywatnego gabinetu. Na dodatkowych dyżurach w szpitalu też można sporo zarobić. Lena
Mnie się osobiście wydaje, że prowadzenie domu nie koliduje z nauką. Amanda przecież już prowadziła swój dom i dawała rade. Przecież są jak narazie we dwójke i nikt nie bałagani specjalnie. Co jednak tyczy się szkoły dzięki przerwie i wyjazdowi być może odzyskała choć trochę równowagi psychicznej i z pewnością da rade. A dzieci mogą być pod opiką opiekunki.
UsuńMnie się też wydaje, że nieco gloryfikujecie poczynania Amandy. Przecież nikt nie powiedział, że ona będzie sama sprzątać, sama zajmować się dziećmi i sama gotować. Ma chłopaka, który ma jakoś tam poukładane w głowie (chociaż Wy wolicie lekkoduchów), troszczy się o nią, więc pewnie i pomoże. Długo był sam, więc musiał sam dbać o siebie i dom, to chyba to potrafi. Wiele kobiet w Polsce pracuje, zajmuje się domem, dziećmi i jeszcze się uczy. Nie róbcie z Amandy świętej krowy.
Usuń" Wiele kobiet w Polsce pracuje, zajmuje się domem, dziećmi i jeszcze się uczy. " Jak mnie to wk*** właśnie w Polsce, i to że tego jakby wszyscy wymagają, jak kobieta ma pragnienie swojej realizacji w inny sposób, co w sumie za na zachodzie jest często normalne , nie ma poczucia chęci rywalizacji i walki o stanowiska to "robi się z niej świetą krowe ?? " ;) czemu zwyczajnie każdy nie może realizować własnych potrzeb i mieć świadomość że ktoś obok może mieć INNE potrzeby, nie znaczy gorsze. Czytałam sobie ciekawy temacik na innych formach co to ludzie sądzą o tych co akceptują DD, gromy poleciały bardzo dosadne.
OdpowiedzUsuńNie, ja nie wymagam, ja stwierdzam tylko, że jak się popełnia błędy, to trzeba za nie płacić. A Amanda jest nieodpowiedzialną szczylówą chociaż może atrakcyjną, która pragnie jedynie kasy, zawsze pragnęła, żyła na dwa fronty i może nawet tego całego Aleksa też nie kocha tylko kocha jego kasę. Jej potrzebą jest posiadanie, to posiada, a zapłaci za to macierzyństwem. Nic za darmo. Jest piękna i pusta jak dzwon. I dziwi mnie, że tego ie widzicie.
UsuńA co do gromów na zwolennikó dd mogę też jeden wysłać. Nie żyję w takim związku i żyć nie będę.
Amanda nie jest pusta. Jest bardzo inteligentna i rezolutna, robiła wszystko by ułatwić sobie życie i niechcący je skomplikowała, ale nigdy nie chciała porzucić odpowiedzialności za swój czyn. Ona nie chciała usunąć, a urodzić i wychować. Szkoły też nie powinna zawalić tylko i wyłącznie przez macieżyństwo. Myśle że typowo pustym przypadkiem jest Dominika, Amanda natomiast żyła tak jak potrafiła, tak jak wyniosła z domu.
UsuńJest pustą egocentryczką, kasa jest dla niej jedyną wartością i choćby nie wiem co, zawsze będzie arystokratyczną dziwką albo kurtyzaną jak wolicie. Inteligetna i roztropna pewnie ale jej móżdzek łaknie tylko jednego - materialnej wygody. Roztropna dziewczyna się tak nie zachowuje i dla dobrej szkoły i wygodnego życia się nie szmaci.
UsuńA najbardziej to mnie rozczula, jak oni się nad nią trzęsą, jakby pępkiem świata była. Jeden robi za sponsora, drugi za szofera, na szczęście trzeci tylko pozdrowienia przesyła. Śmiech na sali.
Nie oceniaj wszystkich jedną miarą bo nic nie jest tylko czarne albo białe. Radziłabym poczytać wszystkie części od początku. Może i dziewczyna nie zachowywała się super, ale to nie znaczy, że ktokolwiek miałby prawo od razu ją skreślić i przekreślić całe jej życie. Może i leciała na kasę, ale teraz to się chyba zmieniło. A tak w ogóle to mógłbyś/mogłabyś się przynajmniej zalogować i wtedy się wypowiadać. A jak Tobie blog się nie podoba to nie czytaj i nie komentuj.
OdpowiedzUsuńCzytam od początku. Jak na razie to wielką przemianę widzę u Majki, u Patrycji dążenie do samorealizacji, a u Amandy coraz bardziej wyrafinowane zeszmacenie.
UsuńZalogować, to znaczy? Nie mogę dojść do tego, jak to robicie.
To proste: poniżej masz odpowiedz jako więc ja się loguje przez konto Google. Co do Patrycji i Majki to jak raz przyznam Ci rację. Najbardziej jednak zmiana widoczna jest u Majki.
UsuńPozdrawiam
A ja się chciałam tylko dowiedzieć co ze szkołą Amandy, bo autorzy to trochę pominęli. Nie sądziłam, że moje pytanie wywoła taką dyskusje...
OdpowiedzUsuń